Witajcie, kochani!!
Dziś zapraszam Was na LBA, do których zostałam nominowana już jakiś czas temu. Na dwie nominacje odpowiem dzisiaj, natomiast na trzecią dopiero za jakiś czas, gdyż obawiam się, że ten post byłby stanowczo za długi.
O! I mam świadomość tego, że w poprzednim poście napisałam, że najpierw będzie recenzja, a potem LBA, ale jak to u mnie często bywa, plany się zmieniły-recenzja pojawi się w weekend.
Oprócz tego chciałabym Wam bardzo podziękować za naprawdę ciepłe i miłe słowa skierowane do mnie pod poprzednim postem. Szczerze mówiąc bardzo obawiałam się tego wpisu, ale nawet sobie nie wyobrażacie jak wielki kamień spadł mi z serce, kiedy zobaczyłam te wszystkie cudowne komentarze. Nie miałam pojęcia, że odbiór będzie tak pozytywny. JESTEŚCIE WSPANIALI!! ♥♥
Zacznę od nominacji otrzymanej od Karoliny z bloga "Ludzie mówią, że życie to jest to, ale ja wolę sobie poczytać". Swoją drogą Karolina genialnie recenzuje książki, więc odwiedzajcie ją!! ;) Bardzo dziękuję za nominację! :*
1. JAKA JEST TWOJA ULUBIONA SZKOLNA LEKTURA?
Kiedyś w pewnym TAG-u pojawiło się to pytanie i wówczas odpowiedziałam, że "Ania z Zielonego Wzgórza" i "Tajemniczy Ogród". Do tego zacnego grona dołączę teraz "Dzieci z Bullerbyn"! Wszystkie te książki skradły moje serce już kilka lat temu i nadal, kiedy tylko o nich pomyślę, na mojej twarzy pojawia się promienny uśmiech! Z wielką chęcią wróciłabym teraz do tych książek, żeby przekonać się, czy moje odczucia się nie zmienią! Może mi się uda...
2. CZY DBASZ PRZESADNIE O KSIĄŻKI?
Kilka miesięcy temu BARDZO dbałam o książki. Moje perełki nie mogły mieć zagiętych rogów, zniszczonych okładek czy jakichkolwiek plam w środku. Teraz trochę się to zmieniło. Już nie mam tak wielkiej obsesji na tym punkcie. Okładka może mieć tu i ówdzie zagięty róg lub lekko złamany grzbiet (dziękujemy wydawnictwom za wydawanie "cegieł" w miękkich oprawach), ale nie do przesady. Nadal przekonuje się, że odchodząca folia od okładki nie jest niczym złym, ale no BOŻE (!!) to wygląda okropnie...
Plamy w środku też są dopuszczalne. Teraz nawet, kiedy książka upadnie mi na podłogę, nie podnoszę jej z prędkością światła, jakby była to największa świętość nad świętościami, tylko ze stoickim spokojem, powoli po nią sięgam...
3. CZY ZAPISUJESZ GDZIEŚ SWOJE ULUBIONE CYTATY Z KSIĄŻEK?
Kiedyś zapisywałam je w białym zeszycie z butem na okładce :D
Obecnie jednak tego nie robię. Nie widzę takiej potrzeby. Kiedy w książce pojawia się na przykład śmieszny dialog lub ktoś "rzuci" jakąś dobrą ripostą, to ją po prostu zapamiętuję. Jedynie naprawdę dobre cytaty, które zmuszają mnie do dalszego rozmyślania i mają w sobie głębszy sens są zapisywane na kartkach papieru, pocztówkach, biletach...
4. JESTEŚ JEDYNĄ OSOBĄ W SWOIM DOMU, KTÓRA NAŁOGOWO CZYTA KSIĄŻKI CZY TO U CIEBIE RODZINNE?
Niestety jedyną. W mojej obsesji jestem samotna.... Ale jakoś nie rozpaczam z tego powodu :D Kiedy chcę poznać zdanie innych o jakiejś książce, zawsze mogę poczytać lub obejrzeć recenzję na internecie lub podyskutować o niej z moją kuzynką, która jest takim samym nerdem książkowym jak ja! ♥
5. CZYTASZ KSIĄŻKI NA DWORZE CZY TYLKO W DOMU?
Wszystko zależy od pory roku i pogody. Oczywiście częściej oddaje się lekturze w domu. Czuję się wtedy bardziej komfortowo, mogę w każdej chwili zmienić pozycję-położyć się czy usiąść na podłodze. Ale zdarzało mi się czytać przy słonecznej pogodzie na leżaku lub przy lekko wiejącym wietrze za plecami. Prawda też jest taka, że gdy jestem na dworze to wolę aktywnie spędzać czas-grać w piłkę nożną, siatkówkę lub jeździć na rowerze. Tych rzeczy nie mogę robić o dwunastej wieczorem, a poczytać przecież zawsze mogę!
Zero. Ani jednej. Nic. W te wakacje jakoś szczególnie nie podróżowałam. Były to tylko jednodniowe wycieczki od świtu do nocy, z których czerpałam ile tylko się dało. Z bólem serca muszę stwierdzić, że nie miałam wtedy czasu na czytanie książek.
7. CO SĄDZISZ O ELEKTRONICZNYCH CZYTNIKACH KSIĄŻEK, MASZ TAKI ALBO CHCIAŁABYŚ MIEĆ?
Odpowiem od końca: nie mam i nie chciałabym mieć. Myślę, że taki czytnik jest dobrym rozwiązaniem, kiedy wyjeżdżamy gdzieś na dłuższy okres czasu, a nie chcemy tachać ze sobą kilku książek, które swoją wagę mają i to niekiedy dość sporą. Ale ja nie jestem do nich przekonana. W mojej torbie zawsze znajdę miejsce dla przynajmniej jednej powieści, a w dzisiejszym świecie jest już tyle elektronicznych głupot, że chyba już wystarczy.
W końcu możemy sami obracać te pachnące kartki papieru, a nie robić to jednym palcem, jakby reszta naszej dłoni była sparaliżowana. Myślę, że bardziej magiczne uczucie występuje wtedy, kiedy trzymamy książkę w rękach; możemy jej dotknąć, powąchać; usłyszeć szelest papieru...
8. ILE PIENIĘDZY WYDAJESZ MIESIĘCZNIE NA KSIĄŻKI?
Nie kupuję zbyt wielu książek. Zazwyczaj są to trzy powieści w miesiącu, czasami nawet mniej. Wynika to z tego faktu, że nie zarabiam-jeszcze się uczę, a nie zamierzam doprowadzić rodziców do bankructwa. Jestem dobrą córką! Widzicie? :D
9. MASZ AUTOGRAF JAKIEGOŚ PISARZA/PISARKI?
Nie mam, bo nie brałam jeszcze udziału w żadnych spotkaniach autorskich ani Targach Książki. Jednak bardzo chciałabym mieć. Cieszyłabym się z autografu Remigiusza Mroza, Pauliny Mikuły lub Patrycji Gryciuk, a najbardziej z podpisu Sary J. Mass!! ♥♥♥
Tylko jedna? Jedna?! Karolina, czy Ty żartujesz?! Ja mam bardzo dużo NAJWIĘKSZYCH książkowych miłości!
Wybiorę jednak najświeższą z nich, czyli Rowana z serii "Szklany tron". Tak, tak przecież u mnie nie mógłby pojawić się wpis, w którym nie wspomniałabym o tym cyklu, no ale wiecie jak ja go kocham!
A! Rowan? Rowan jest po prostu DOSKONAŁY!! To jest tak oszałamiająca postać, że na samą myśl robi mi się gorąco!
#TEAM ROWAN!!!!!!! ♥♥♥♥
11. ZIMA CZY LATO?
Lato!! Jak ja kocham lato!! Jest ciepło-wręcz upalnie, można jeść lody i nie przejmować się tym, czy się przypadkiem nie rozchoruje; można chodzić w krótkich spodenkach; pływać w szambie zwanym rzeką.
Są wtedy wakacje!! Nasze kochane WAKACJE!!-czas kiedy możemy robić tyle niesamowitych rzeczy, przeżyć tyle fantastycznych przygód, przeczytać mnóstwo książek, podróżować, zwiedzać, nie spać całą noc, leżeć w łóżku do dwunastej, opalać się, uprawiać sport na świeżym powietrzu.
No i przecież najważniejsze-można zostać chodzącą lodówką dla komarów i innych muszek; zostawiać na naszych ubraniach elegancko wyglądające plamy potu, które wcale nie wpędzają nas w zakłopotanie, a przede wszystkim-my dziewczyny możemy kupować golarki, wosk i inne plastry w ilościach hurtowych, czym na pewno uszczęśliwiamy wszystkich producentów tychże przedmiotów!
Tak...Lato jest piękne!
💜 💓 💕 💝 💞 💖 💓 💝 💙 💛 ❤ ♥
Kolejną nominację otrzymałam od Natalii z bloga "Subiektywnym okiem". Klikajcie w link, bo warto! Natalio, dziękuję, że o mnie pomyślałaś!! ♥♥
1. JAKI JEST TWÓJ ULUBIONY CYTAT?
Hmmm...Mam ich tak wiele....Ale pierwszy, który przychodzi mi do głowy to:
"Upadek kusi, tak jak kusiło wchodzenie na szczyt"
2. Z KTÓRĄ ZE SŁAWNYCH OSÓB CHCIAŁABYŚ ZJEŚĆ KOLACJĘ?
A może to być grupowa kolacja? Mam nadzieję, że może, więc proszę zdjęcie:
1. Emma Watson
2. Johnny Deep
3. Facundo Conte
4. Sarah J. Mass
5. Michał Winiarski
6. Candice Craccola
7. Suzanne Collins
8. Matthew Daddario
9. Phoebe Tonkin
10. Joseph Morgan
11. Karol Kłos
12. J.K. Rowling
12. J.K. Rowling
3. JAK RADZISZ SOBIE Z BRAKIEM WENY?
Jeśli chodzi o brak weny do czytania, to ni jak sobie nie radzę! Po prostu czekam aż mi przejdzie, bo czytanie książek na siłę jest koszmarne!
Jeśli chodzi o brak weny do pisania postów na blogu to....jest bardzo podobnie. Posty pisane tylko po to, żeby były są nieciekawe i zapychają tylko miejsce w tej przepięknej sferze zwanej blogosferą. Często jest również tak, że czytam wpisy na innych blogach, które okazują się dla mnie inspiracją i zachęcają do działania.
Jeśli zaś natomiast chodzi o brak weny do pisania tego, co ja tam sobie piszę [ :D ] to wówczas albo się zmuszam do pisania albo oglądam filmy zwane odmóżdżaczami lub słucham muzyki, która napawa mnie pozytywną energią. Dlaczego się zmuszam? Bo:
4. CZY KIEDYKOLWIEK ZROBIŁAŚ COŚ CHARYTATYWNIE?
Nope. Jestem złym człowiekiem bez serca...A nie! Chwila!! Czy oddawanie zabawek dla biednych dzieci i zbieranie dla nich pieniędzy się liczy?? Jeśli tak, to nie jestem takim złym człowiekiem :D
5. KSIĄŻKA Z NAJPIĘKNIEJSZĄ OKŁADKĄ, JAKĄ W ŻYCIU WIDZIAŁAŚ?
O Boże! O Boże! O Boże! Jest tyleeeee pięknych okładek, że wybranie jednej będzie bardzo trudne. Może "Tam gdzie śpiewają drzewa" Laury Gallego? Albo "Silver. Pierwsza księga snów" Kerstin Gier? UU!! Wiem!! Okładki, które tak bardzo mi się spodobały, że książki chcę przeczytać już od roku, to:
Czyż one nie są piękne?? ♥♥♥
6. CZY PRZYJAŹŃ ZAJMUJE WAŻNE MIEJSCE W TWOIM ŻYCIU?
Myślę, że zajmuje jedną z pozycji na podium. Jest dla mnie bardzo ważna. W drugiej osobie można znaleźć naprawdę wielkie wsparcie i pomoc. Myślę, że każdemu człowiekowi potrzebny jest ktoś, przed kim można się wyżalić, a także cieszyć się wspólnie z dokonanych osiągnięć. Przyjaźń budzi w nas również istotne emocje: odpowiedzialność już nie tylko za siebie, ale i za innych; tą braterską czy siostrzaną miłość. Przyjaźń kształtuje nasz charakter, uczy nas zaufania, które jest w tej relacji BARDZO ważne. Nie można też zapominać, że to właśnie przyjaźń jest fundamentem miłości.
To uczucie jest bardzo ważnie dla mnie, jak i zapewne dla każdego z Was. Dlatego moim zdaniem trzeba uważnie dobierać osoby, przed którymi zamierzamy otworzyć nasze serce i powierzyć skrywane tajemnice.
7. GDYBYŚ MOGŁA WYBRAĆ JEDNO MIEJSCE, W KTÓRYM SPĘDZIŁABYŚ RESZTĘ ŻYCIA, GDZIE BY TO BYŁO?
Nowy Orlean! ♥♥ Nie mam pojęcia, dlaczego jestem tak silnie związana z tym miastem. Fascynuje mnie ono już od długie czasu-jestem nim po prostu zachwycona! W przyszłości bardzo chcę je odwiedzić i jestem przekonana, że pokocham niesamowity klimat tego miejsca i odnajdę w nim cząstkę siebie!
8. JAKA JEST TWOJA PASJA (poza książkami) ?
Każdy, kto czytał poprzedni post, będzie znał odpowiedzi na to pytanie, ale...
Kocham pisać własne teksty! Potrafię klikać w klawiaturę godzinami; zapełniać kartki papieru bez przerwy nowymi słowami; myśleć nad fabułą i bohaterami przez kilka wieczorów! Czasami, gdy mam niesamowitą wenę, nie mogę zasnąć! Dopiero, kiedy zapiszę wstępny plan nowego opowiadania (?), mój chory mózg pozwala mi iść spać.
Oprócz tego kocham siatkówkę. Kocham w nią grać i oglądać w telewizji zmagania naszych sportowców. Siatkówka jest istotną częścią mojego życia. Dzięki niej czuję, że żyję! ♥
9. NAJLEPSZY OBEJRZANY FILM W TWOIM ŻYCIU?
Kiedyś na blogu pojawił się post "TOP 20-FILMY", w którym wymieniłam ekranizacje, zapadające w pamięć. Są to filmy, które moim zdaniem naprawdę warto zobaczyć, gdyż są niesamowite i w niektórych przypadkach zmuszają widza do głębokiej refleksji.
Potem jednak uświadomiłam sobie, że nie wspomniałam o wielu filmach, które były naprawdę świetne, a do tego te, które przedstawiałam to... w zasadzie nie przedstawiłam...Minuta ciszy dla początkujących postów Jęczącej Marty...
Teraz natomiast podam dwa filmy, o których ostatnio dużo myślałam: "Inka 1946" oraz "Apocalypto".
10. CO TWOIM ZDANIEM POWINIEN ZAWIERAĆ DOBRY KRYMINAŁ?
UWAGA!!
Nie mam zielonego pojęcia...
Nie czytałam jeszcze nigdy żadnego kryminału! Ostatnio zamierzałam kupić "I nie było już nikogo" Agaty Christie, gdyż przeczytałam znakomitą recenzję tej książki, ale do domu w ostateczności wróciłam z "Ekspozycją" Remigiusza Mroza... Więc za niedługo będzie miało miejsce moje pierwsze spotkanie z kryminałem!!! ♥ Wyczekujcie recenzji... :D
11. JAK WYOBRAŻASZ SOBIE ŻYCIE ZA 30 LAT?
O, matko! Ja nie wyobrażam sobie życia za 5 lat, a co dopiero za 30!! Ale okey, odpowiem. Miałam Wam tu napisać małe opowiadanie, ale pomyślałam, że po ostatnim macie dość, więc...
Mam męża i trójkę dzieci; własny dom gdzieś za granicą, a do tego kota i psa :P
Robię to, co kocham najbardziej i wiodę najszczęśliwsze życie pod słońcem...
A reszta świata? Hmmm....Pomału dąży do samozniszczenia...
BUAHAHAHAHAHA ☺☺☺
Dobrze kochani, a więc na dziś to jest koniec. Nie nominuję na razie nikogo. Dopiero przy tym kolejnym LBA posypią się nominacje, bo wiecie...11 osób jest łatwiej znaleźć niż 22.
Recenzja (w końcu) pojawi się w weekend.
Miłego wieczoru Wam życzę!! Buziaki :*
~Marta
Ja to bym zjadła kolację z Johnym w wersji Jacka :D Ooo i Alec <3 Toż to ciacho :D Phoebe też nie pogardzę, jeszcze bym dorzuciła Damona z Pamiętników Wampirów oraz Elijah(?) z The Originals.
OdpowiedzUsuńOsobiście mam kilka autografów i jest to cudowne uczucie :D
E-booków nienawidzę, wolę czuć książkę :D
I znam ból czytania jako jedyna z domu!
Pozdrawiam serdecznie
http://bookparadisebynatalia.blogspot.com/
O Boże! Zapomniałam o Elijahu! ♥♥
UsuńZazdroszczę autografów! :D Gdybyś chciała się pochwalić kogo podpisy posiadasz, to czekam z niecierpliwością! ^^
Również pozdrawiam!
U mnie to babcia czyta strasznie dużo książek, więc mam to chyba po niej, ale ona mieszka kilka domów obok ;p
OdpowiedzUsuńCzasami uda mi się przekonać młodszą siostrę do przeczytania, ale zanim coś przeczyta, miną wieki ;D
Mam czytnik i Ci powiem, że nie jest taki zły xD
Zdecydowanie lato nie jest moją ulubioną porą roku. Lubię wakacje, ale nie znoszę upałów ;)
Alec i Klaus ♥ <33
Okładka Silver też bardzo mi się podoba :D
Mi tam Nowy Orlean to najbardziej kojarzy się z moimi ukochanymi wampirkami ♥
Ty kochasz siatkówkę, a ja wręcz nienawidzę ;p
Pozdrawiam
joolsandherbooks.blogspot.com
O zazdroszczę czytającej babci-masz z kim rozmawiać o książkach!
UsuńMimo wszystko chyba nie przekonam się do czytników.
Alec i Klaus-MY LOVE ♥
Dziękuję za komentarz :*
Też niestety jestem jedyną osoba w domu, która dużo czyta. Moja mama jeszce do niedawna gromadziła mnóstwo książek, ale teraz tylko ja to czytam .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Klaudia z bloga http://thebooksandclouds.blogspot.com/
No to piąteczka! Łączmy się w tej samotności! :D
UsuńPozdrawiam gorąco! :*
Wow! Grasz w siatkówkę!? To naprawdę świetne Hobby :D! Ja też uwielbiam siatkę, ale troszkę mniej niż koszykówkę ;)
OdpowiedzUsuńKochana, świetnie ci wyszły te LBA i oczywiście czekam na więcej :*
Pozdrawiam cię z całego serduszka i zapraszam do zadawania pytań pod postem 'Q&A, czyli ZAPYTAJ MNIE O COŚ!' :)
Tusia z bloga tusiaksiazkiinietylko.blogspot.com
Koszykówka jest w miarę okey, dopóki nie dostanie się piłką w małego palca, brzuch lub głowę :D haha :D
UsuńDziękuję!! <3
I z chęcią zadam jakieś pytanie!
Świetne LBA! I niesamowite odpowiedzi ;)
OdpowiedzUsuńRównież chciałabym się spotkać z Emmą Watson, Suzanne Collins,J.K Rowling :D Są niesamowici!
Do następnego wpisu ^^
Viks Follow
Bardzo dziękuję!! ^^
UsuńO tak! Takie spotkanie to byłoby coś!!
Pozdrawiam cieplutko! :*
Cześć:))) Twój Tag bardzo przyjemnie się czytało, bo Twoje odpowiedzi były bardzo pozytywne ;))) Zazdroszcze umiejętności grania w siatkówkę:) Także najlepiej lubie czytać w domu, to jest najprzyjemniejsze;)Wiesz, że także kochałam Anię z Zielonego Wzgórza:) jakos w 2008 roku prowadzilam nawet przez kilka lat o niej bloga ( wtedy duzo dziewczyn sie nią interesowalo i bylo takich ''Aniowych'' blogow mnostwo:) Ja niestety nigdy nie przekonam sie do e-bookow. Nie probowalam i nie zamierzam próbować. Dla mnie e-book to nie książka, ale kto jak woli:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepluuuuutko;*
(recenzentka-ksiazek.blogspot.com)
O! Bardzo dziękuję :*
UsuńNie ma czego zazdrościć-można się łatwo nauczyć! :*
"Ania..." jest cudowna! I co robiło się na takim "Aniowym" blogu??
E-booki to zło! :D
Pozdrawiam!!! :*
Bardzo fajne odpowiedzi! Uwielbiam Johnego Deepa! "Ania z Zielonego Wzgórza" uwielbiam tą książkę, naprawdę to było cudowne przeżycie muszę zabrać się za pozostałe części. Najdziwniejsze jest to, że nigdy nie czytałam "Tajemniczy Ogród" nie miałam tej książki ani w lekturze ani nigdzie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńACH! Johnny Deep najlepszy! ♥
UsuńJa także muszę w końcu nadrobić zaległości.
"Tajemniczy Ogród" także nie był moją lekturą szkolną. Raz jak byłam w bibliotece zobaczyłam go i miał taką śliczną okładkę (której zdjęcia nie mogłam znaleźć na internecie -.-) i do tego ten intrygujący tytuł!-Musiałam wrócić z tą książką do domu.
Pozdrawiam!
Jak to mówią... kobieta zmienną jest :P
OdpowiedzUsuńAnia z zielonego wzgórza <3 Dzieci z Bullerbyn <3
Ja tam mam kiepską pamięć :P Jedynym cytat jaki zapamiętałam (i to nie słowo w słowo) był cytat z I cz Darów anioła: "-O Jezu -krzyknęła Joeclyn; -Spokojnie to tylko ja, ale mówią, że podobieństwo jest uderzające -odparł Simon" Hahahahah musiałam ten cytat tu napisać xD
Ja szczerze mówiąc, jestem przeciwna ebookom i wszelkim książką elektronicznym :P Książka to książka :D To w książkach jest cudowne, że możemy je potrzymać powąchać, mieć na półce te piękne okładki, a ebook to już nie to samo :( Więc ja mówię stanowcze NIE!!!
Oj chciała bym mieć tak jak ty :D Ja dostaję kieszonkowe z których i tak bardzo się cieszę, ale ze względu na moje obsesyjne kupowanie książek i czytanie ich i tak tych pieniędzy zawsze jest za mało :( Na szczęście istnieje takie coś jak święta, urodziny etc. (tak, tak wiem, prezenty nie są najważniejsze, ale jak już się je dostaje to czemu się z nich nie cieszyć :P :D)
Chyba zawiozę cię do psychologa, bo zwariowałaś na punkcie Szklanego tronu :D
Deep <3 Joseph (kocham go jako Klausa <3) <3 Candice <3 Matthew<3 <3<3<3 (tak kocham go :P)
"Nie mam zielonego pojęcia".... hahahahah :D Ja nie przepadam za kryminałami :P Dla mnie są za wolne i za mało się w nich dzieje :P Oczywiście będę jeszcze próbować, może jakiś mi się spodoba, ale jak na razie nie jest to moja ulubiona kategoria książkowa :P Bardzo chcę przeczytać Sherloca oraz jakąś książkę Agathy Christie!
Ojć...troszkę się rozpisałam :P Nie bij! :D
Świetny post :*
pomiedzy-wersami.blogspot.com
Hahahaha do mnie to powiedzenie odnosi się idealnie! :D
UsuńOCH, z "Darów Anioła" był tak wiele świetnych cytatów, że mogłabym je wymieniać może nie godzinami, ale minutami :D Najwięcej jest tych humorystycznych!! Kocham panią Clare! ♥
Masz rację-ebook to nie to samo co książka.
Tak, dobrze, że są jeszcze urodziny, imieniny i święta-można się wzbogacić o kilka książek!! :D
O! Z tym psychologiem to bardzo proszę :D Przyda się :P
Klaus najlepszy!! ♥
Ja jestem już po lekturze "Ekspozycji" i....jeśli chcesz się więcej dowiedzieć o tym, co sądzę o kryminałach to wyczekuj recenzji (chamska reklama) :D
Przeczytaj "I nie było już nikogo" Agathy Christie-podobno fantastyczna książka.
Co Ty! Nie będę biła :D (nawet przytulę :D ) To miło czytać tak długie komentarze-widać, że ktoś się zainteresował tym co napisałam ;)
Dziękuję i pozdrawiam gorąco :*
Kurde, chwile mnie nie było i tu już nowości :D
OdpowiedzUsuńJa z lektur pokochałam...uwaga uwaga...."Quo vadis" xDDD Serio, świetne to jest.
A propos Tego stanu ksiażek, o matko! Ja muszę, muszę muszę mieć swoje cudeńka w stanie idealnym. Szczerze powiedziawszy, to moje maleństwa po przeczytaniu wyglądają lepiej niż niektóre "nowe" egzemplarze w księgarniach xDD Wyjątkiem są pomarańczowe kropki na niektórych stronach w środku, bo często jem zupę pomidorową przy czytaniu xDD
Ja zawsze robię zdjęcia cytatów, bo zapisywać mi się nie chce, za bardzo musiałabym się odrywać od historii :(
Mam pomysł! Może zrób specjalny wpis na temat Rowana? xD Ja takowy planuję na temat Jace'a xD Tylko nie wiem czy jeden post wystarczy...
AAAA Joseph Morgan, uwielbiam go, nigdy nie słyszę u ludzi akcentu, ale on wali swoim po uszach każdego w promieniu kilku kilometrów, bez kitu, jest świetny :D
Książki Caspari mają super okładki, sama chciałam je kupić, ale historia jakaś taka nie dla mnie ;/
Jeżeli chodzi o miejsce, w którym mogłabym zamieszkać...Może Idris? xDDDD
Twoja druga pasja- siatkówka, jedno Ci powiem:
MAMY ŻÓŁTE SERCA, W KTÓRYCH PŁYNIE CZARNA KREW
BO TO SKRA BEŁCHATÓW, BO TO SKRA BEŁCHATÓW JEST!!!
No kurde, ładnych parę lat kibicowałam Wlazłemu, w gimbazie miałam wszystkie zeszyty obklejone jego zdjęciami xDD
Haha xDD Ja za 30 lat wyobrażam sobie siebie tak: Dzieci odhowane, mąż wygląda nadal jak 25-latek, ja mam figurę jak modelka, ale z cyckami, jestem obrzydliwie bogata, śpię na forsie i mam na swoim koncie 15 napisanych ksiażek, które stają się bestsellerami, do tego jestem światowej sławy biegłym kryminologiem.
Skromność- moje drugie imię.
Pozdrawiam ! :D
"Quo Vadis" ♥♥♥ Jako jedyna z klasy przeczytałam tę książkę, bo nie była lekturą szkolną (a i tak większość pewnie obejrzałaby film) i byłam do niej źle nastawiona-bo gruba, bo mała czcionka, bo nudno się zaczęła, ale musiałam ją skończyć (konkurs zobowiązuje :P ) i byłam zachwycona! Najlepsza książka Sienkiewicza, jaką miałam przyjemność czytać! Coś wspaniałego! ♥♥
UsuńZupa pomidorowa-mniam. Narobiłaś mi smaku!:D :D
Ej! ja też tak czasami mam! Długopis i kartki za daleko, a co mi tam? Walnę zdjęcie :D Najgorzej jak wychodzi zamazane -.- To jest taki ból... :D
UUU!! Świetny pomysł z tym postem na temat Rowana i Jace'a!! ♥ Ja zawsze chętna do czytania i pisania o tych przystojniakach! :D Awww *.* Nie mogę się doczekać Twojego postu, a i również ja od dnia dzisiejszego będę próbowała coś sklecić na temat Rowana :D
Dokładnie! Akcent Josepha jest tak genialny, że aż się nogi pod człowiekiem uginają, kiedy się go słyszy!! ♥ Uwielbiam go!
Powiem Ci, że wzięłam się za czytanie "W krainie kolibrów" Caspari (to było jakoś pod koniec roku) i nie wiem, czy przeraziła mnie grubość książki, która w sumie nie była tak duża, czy czcionka, która była okropna, czy może leń spowodowany zbliżającymi wakacjami, ale przeczytałam jakieś 30/40 stron i w ogóle ta książka mi się nie podobała. Wiem, wiem nie ma to jak oceniać książki po przeczytaniu 40 stron z 600, no ale początek był tak nudny?, że o rany!! (Ale styl autorki był w miarę, więc może kiedyś wrócę i przeczytam całą trylogię)
ACH! Ty Nocna Łowczyni z krwi i kości! Tylko do Idrysu byś chciała :D (Nie dziwię Ci się!) Możesz mnie zabrać ze sobą w walizce. Chyba się zmieszczę :D
OO! Wlazły-legenda polskiej siatkówki ♥
Hahahaha :D Ciekawa wizja siebie i swojej rodziny :D Kto by tak nie chciał, moja droga? "Mam figurę jak modelka, ale z cyckami" hahahahahahahah :D Rozwaliłaś mnie! Myślę, że pozostają tylko implanty.... :D
A na koniec, zaśpiewajmy razem:
MAMY ŻÓŁTE SERCA, W KTÓRYCH PŁYNIE CZARNA KREW
BO TO SKRA BEŁCHATÓW, BO TO SKRA BEŁCHATÓW JEST!!!!!
Buziaki :*
Widzę, że jesteś fanką siatkówki :). Moimi ulubionymi lekturami tez jest Ania i "Dizeci z Bullerbyn". Pamiętam, że "Dzieci z Bullerbyn" to była moja pierwsza poważna i samodzielna lektura jak to mówiłam. Do czasu, gdy była to lektura szkolna dla osób z mojej klasy ja już ją przeczytałam kilka razy i nadal co jakiś czas ją czytam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Daria z ksiazkajestniczymogrod.blogspot.com
Ogromną fanką siatkówki!! :D
UsuńMoją pierwszą poważną lekturą był: "Doktor Dolittle i jego zwierzęta" :D To była dobre!
Również pozdrawiam! ^^